Na temat jazdy motocyklem w grupie, istnieje w sieci wiele poradników i instrukcji. Wszystkie te porady opisują bardziej lub mniej szczegółowo ten aspekt i pomagają poszerzyć zakres niezbędnej wiedzy, oraz wyrabiają w nas opinię i świadomość dotyczącą grupowej jazdy.
Każdy przeczytany czy obejrzany materiał może wnieść dodatkową informację do naszych zasobów wiedzy, a to wszystko ma wpływ na komfort i bezpieczeństwo jazdy grupowej z innymi motocyklistami, a także sprawia, że czujemy się lepszymi i bardziej doświadczonymi motocyklistami.
O Dailymoto
Dailymoto jest magazynem motocyklowym tworzonym przez motocyklistów dla motocyklistów i nie tylko.
Z naszych artykułów i filmów dowiesz się ciekawostek, poczytasz, obejrzysz opinie oraz testy i recenzje.
A teraz wracajmy do artykułu.
Niezależnie czy jeździłeś już w grupie i masz olbrzymie doświadczenie, czy zaczynasz swoją przygodę z motocyklami i chciałbyś bezpiecznie jeździć ze znajomymi, albo całe życie byłeś samotnym moto wilkiem
W niniejszym poradniku znajdziesz wszystkie niezbędne:
Jak jeździć w grupie na motocyklu, aby jazda ta była bezpieczna i komfortowa
To tyle tytułem wstępu. Poniżej zbiór zasad jakie obowiązują kierujących motocyklami w kolumnie motocyklowej (jeździe w grupie).
Część z tych informacji warto a nawet powinno się stosować również w jeździe w parach (2 motocykle)
1. Maksymalna ilość motocykli w kolumnie wg. Kodeksu drogowego – Prawo o ruchu drogowym
Na początek wklejam fragment treści Kodeksu drogowego – Prawo o ruchu drogowym, Dział II Ruch Drogowy, Rozdział 3 – Ruch Pojazdów.
Pogrubieniem zaznaczyłem przepisy obowiązujące motocyklistów
Art. 32. 1. Liczba pojazdów jadących w zorganizowanej kolumnie nie może przekraczać:
1) samochodów osobowych, motorowerów lub motocykli – 10;
2) rowerów jednośladowych – 15;
3) pozostałych pojazdów – 5.
2. Odległość między jadącymi kolumnami nie może być mniejsza niż 500 m dla kolumn pojazdów samochodowych oraz 200 m dla kolumn pozostałych pojazdów.
3.–
4. Jazda w kolumnie nie zwalnia kierującego pojazdem od przestrzegania obowiązujących przepisów ruchu drogowego.
5. Przepisów ust. 1 i 2 nie stosuje się do pojazdów uprzywilejowanych oraz do pojazdów jednostek podporządkowanych Ministrowi Obrony Narodowej.
6. Zabrania się wjeżdżania między jadące w kolumnie rowery jednośladowe oraz pojazdy, o których mowa w ust. 5.
7. Minister właściwy do spraw wewnętrznych oraz Minister Obrony Narodowej, w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw transportu, kierując się koniecznością zapewnienia porządku oraz zasadą bezpieczeństwa ruchu drogowego, określą, w drodze rozporządzenia, sposób organizacji i oznakowania kolumn pojazdów jednostek podporządkowanych Ministrowi Obrony Narodowej.
Dodatkowo podczas jazdy w tunelu obowiązuje zachowanie zasady odległości pomiędzy pojazdami 5 metrów.
Co do ilości motocykli w kolumnie w innych państwach, należy przed wjechaniem do nich, upewnić się co do zasad tam panujących i np. dostosować wielkość grupy.
Podsumowanie:
- Maksymalna ilość motocykli w grupie wynosi 10 motocykli
- Odległość pomiędzy kolumnami (grupami) motocykli, wynosi 500m
- Jazda w kolumnie nie zwalnia z przestrzegania przepisów kodeksu drogowego
Na podstawie powyższego punktu, wiesz już ile motocykli może jechać maksymalnie w grupie.
Odstępstwa i wyjątki
W wyjątkowych sytuacjach możliwa jest legalna jazda w grupie większej niż 10 motocykli jeśli grupa taka jest zgłoszona do wydziału komunikacyjnego i dostanie asystę policyjną – zloty i zgromadzenia.
2. Zasady jazdy w grupie
Skoro mamy za sobą trochę oficjalnych zasad dotyczących ruchu w grupie po polskich drogach, należy przejść do „mięska” i dowiedzieć się zasad niepisanych, ale ogólnie przyjętych, które poprawiają bezpieczeństwo i komfort jazdy w grupie.
2.1. Najważniejsza zasady – dostosujcie się do najmniej doświadczonego i zawsze patrzcie w lusterka!
Jadąc w grupie nie ma miejsca na bycie indywidualistą!
Prędkość jazdy i styl musi być dostosowany do najwolniejszego motocyklisty. Nie możemy wymuszać swoją jazdą na mniej zaawansowanych motocyklistach szybszej czy bardziej dynamicznej jazdy – nie stosowanie się do tych zasad może skończyć się tragicznie dla niedoświadczonego motocyklisty i dla nas!
Jazda na motocyklu wymusza na nas ciągłe sprawdzanie naszego otoczenia i sprawdzania lusterek.
2.2. Jazda na zakładkę aka jazda na suwak, zakładkę
Jazda na suwak jest to jeden z najważniejszych i najbardziej podstawowych aspektów jazdy w grupie. W zasadzie od tego powinienem zacząć. Niezależnie czy jeździcie w parze (2 motocykle), czy w grupie. Zawsze powinniście jechać na zakładkę!
Pierwszy motocyklista jedzie z lewej strony pasa ruchu, kolejny po przekątnej z prawej strony za nim, następny z lewej i tak na przemian.
Książki i poradniki mówią, że odległość pomiędzy motocyklami powinna wynosić minimum 2 sekundy. Co do zasady – im szybciej jedziemy, tym odległość pomiędzy jeźdźcami powinna być większa.
Poniższa ilustracja obrazuje o co dokładnie chodzi w jeździe na zakładkę podczas motocyklowej jazdy w grupie:
Wszyscy członkowie grupy muszą zajmować jeden pas ruchu i nie mogą rozjeżdżać się po wszystkich pasach! Nieodpowiedzialna jazda może skończyć się tragedią!
Dlaczego jazda na zakładkę tzw. suwak, jest taka istotna?
Hamowanie:
Budowa motocykla chciał nie chciał sprawia, że hamowanie jest trudniejsze niż samochodem. Do tego wszystkiego dochodzi prędkość motocykla i mamy fajną wypadkową tych dwóch wartości. Teraz wyobraź sobie sytuację, w której jedziecie „gęsiego” czyli jeden za drugim i nagle motocyklista przed Tobą musi gwałtowanie zahamować.
W najlepszym wypadku ominiesz go i sam wjedziesz w to przed czym hamował, a w pozostałych przypadkach wjedziesz koledze prosto w tylne koło (prawdopodobnie z dużą prędkością!)
Wyprzedzanie grupą:
Manewr wyprzedzania, jeśli przeprowadzony w dobry sposób, jest czynnością przyjemną i bezpieczną.
Na autostradzie i ekspresówce: Jeśli mamy zapewnioną komunikację pomiędzy Otwierającymi i Zamykającymi, otwierający komunikuje chęć wyprzedzenia np. samochodów, dzięki czemu zamykający, może wjechać na lewy pas, blokując cały pas dla kolumny, następnie otwierający wjeżdża na lewy pas i za nim wszyscy członkowie kolumny. Ważnym jest zachowanie prędkości,a by każdy mógł wjechać na swoje miejsce. Kolejnym krokiem jest przyspieszanie i wyprzedzanie, a po dokonaniu manewru, kolumna zjeżdża z powrotem na prawy pas.
W przypadku braku komunikacji, otwierający po upewnieniu się w lusterku, że kolumna ma miejsce, włącza kierunkowskaz i czeka na reakcję zamykającego analogiczną do punktu powyżej.
Na innych drogach: Motocykliści zbliżają się do wyprzedzanego auta i gdy z naprzeciwka nic nie jedzie, a warunki na to pozwalają – wyprzedzają pojedynczo pojazd. Po wykonaniu manewru, motocyklista, który wyprzedził, zjeżdża na prawą część pasa i przyspiesza aby zrobić miejsce kolejnemu motocykliście. Kolejny robi to samo, a poprzedni zajmuje poprzednie miejsce w szyku – i tak aż wszyscy wyprzedzą.
Bycie wyprzedzanym
Z pozoru proste i jak np. wyprzedza nas jeden samochód, zazwyczaj nie mamy z tym problemu – tak czasami zdarza się, że kierowcy samochodów nie znają zasad (niestety – wyślijcie im ten artykuł) dot. wyprzedzania kolumny pojazdów i wciskają się pomiędzy motocyklistów w kolumnie.
Zasady działające w tym wypadku mówią o tym, że nie można rozdzielać kolumny pojazdów i kolumna taka jest traktowana jako jeden pojazd. Wyobraźmy sobie sytuację, w której samochód wjeżdża w połowie w autobus…
Niestety często zdarza się tak, że samochód wyprzedzający kolumnę motocykli nie przekalkuluje grupy jako całości, tylko wyprzedza a potem próbuje wjechać w połowie grupy motocykli! Są to sytuacje bardzo niebezpieczne i kto nigdy nie znalazł się w takiej sytuacji niech podniesie rękę! W takiej sytuacji nie bądźmy jednak źli, tylko udostępnijmy miejsce takiemu autu. Nam nic nie ubędzie, po za odrobiną honoru czy dumy, a na pewno nie zagrozi to naszemu zdrowiu! Potem podgonimy resztę grupy.
Pokonywanie zakrętów
W zależności od typu drogi, otwierający powinien zwolnić, a cała kolumna powinna się rozciągnąć jak najbardziej, aby dać każdemu odpowiednio dużo miejsca do wykonania manewru, a każdy z kierowców powinien zająć linię pokonywania zakrętu taką jak w przypadku jazdy solo.
Rozciągnięcie kolumny i zajęcie normalnej linii pokonywania zakrętu pomaga w razie wypadku lub wywrotki, (np. ktoś najechał na piasek) – jesteśmy w stanie zatrzymać się i pomóc osobom poszkodowanym.
Pokonywanie skrzyżowań i rond
Aby pokonać skrzyżowanie, cała grupa dojeżdża do niego i formują się dwójki, jeśli mamy blokerów (opisani w pkt. 2.3.) blokują oni przejazd, aby cała grupa mogła przejechać na raz.
Jeśli zmieni się światło na czerwone, reszta grupy, która nie przejechała, czeka na światło zielone, a część grupy, której udało się przejechać – zwalnia, lub zatrzymuje się w bezpiecznym miejscu czekając na resztę – po czym wszyscy się łączą.
Obserwacja drogi:
Kolejną wartością jaką daje Ci jazda na zakładkę, jest widoczność drogi przed Tobą. Widząc co się dzieje, masz szansę zareagować i np. ominąć przeszkodę, nie wpadając na kolegę jadącego obok Ciebie, albo zahamować i kolega za Tobą w Ciebie nie wpadnie.
Dodatkowe zasady jazdy w grupie na suwak
Oprócz zasad wymienionych powyżej, dobrze jest:
- Podzielić grupę na mniejsze podgrupy do np. 5 motocyklistów. Taką grupę łatwiej jest kontrolować i łatwiej zapanować nad ewentualnymi przygodami
- Zapewnić komunikację np. interkomami. Jeśli nie możemy pozwolić sobie na komunikację dla wszystkich w grupie – dobrze, żeby otwierający i zamykający mieli interkomy dzięki czemu mogą się porozumiewać
- Jeśli jakość drogi jest słaba, lub bardzo słaba, należy zmniejszyć prędkość i rozciągnąć grupę jeszcze bardziej
2.3. Kto, gdzie w grupie – role w kolumnie
Kolejność w grupie jest bardzo ważna i zasadniczo z góry narzucona i wymieniona poniżej:
Lider, Starosta, Starszy Grupy lub Prowadzący – motocyklista, który jedzie jako pierwszy w kolumnie. To on narzuca tempo, decyduje o trasie i prowadzi grupę motocyklistów. Prowadzący powinien być najbardziej odpowiedzialny, mieć największe doświadczenie i mieć za sobą przejazdy w grupie z innymi doświadczonymi motocyklistami. Pierwszy sygnalizuje zamiary zjazdów i zmiany kierunku z wyprzedzeniem, aby sygnały rozprzestrzeniły się po całej grupie.
W środku stawki jadą motocykliści o mniejszym doświadczeniu oraz Ci, którzy nie chcą zajmować innych stanowisk począwszy od najmniej doświadczonych.
Goniec, Zamykający, Ścigacz – motocyklista jadący na samym końcu. Jest to również jeden z najbardziej doświadczonych motocyklistów w grupie oraz najczęściej na najszybszym motocyklu. Zamykający powinien znać trasę przejazdu na wszelki wypadek, gdyby trzeba było dogonić resztę grupy wraz z osobami, które się oddzieliły.
Blokerzy – W niektórych bardziej zaawansowanych grupach, wyznacza się również 2 lub więcej blokerów, którzy blokują skrzyżowania i ronda, aby nikt nie wcisnął się pomiędzy motocyklistów grupy.
Pilnowanie się wzajemnie – jazda w ustalonym szyku
Częstym problemem przypadkowych grup lub motocyklistom z małym doświadczeniem jest to, że nikt nie pilnuje się grupy i każdy chce jechać jak najszybciej i jak chce. Najbardziej nasila się to pod koniec podróży – każdy chce już dojechać na miejsce.
Wtedy zaczyna się wyprzedzanie, dawanie jak najwięcej gazu i często popisówa…
Jadąc w grupie i ustalając kolejność jazdy na początku – jedźcie w takim ustawieniu (szyku) do samego końca podróży! Nikt was nie goni, nikt nie każe wam być szybciej niż reszcie.
3. Jazda w parach a suwak
Sporo motocyklistów zapomina o tym, że na suwak powinno się również jeździć w parach. Ma to dokładnie takie same zasady jak przy jeździe w grupie!
Sam mam znajomych którzy się do tego nie stosują i zawsze staram się ich edukować, bo chodzi tu też o moje bezpieczeństwo. Z jednej strony jest nas mniej niż w grupie i możemy tego tak nie widzieć, ale po pierwsze wyrabiamy sobie nawyki, a po drugie w mniej zaawansowanych warunkach ćwiczymy ważne umiejętności!
W jeździe w parach zdarza się nam czasami jeździć obok siebie, ale tylko jeśli jedziemy dość wolno, aby móc w miarę szybko zareagować na zmieniające się warunki na drodze. Jazda obok siebie niesie ze sobą olbrzymie ryzyko wpadnięcia na siebie wzajemnie w przypadku zaskakującej sytuacji np. chcąc się uratować przed wjechaniem w koleinę na jezdni.
4. Podsumowanie
Jeśli jakimś cudem dotrwałeś do końca i przeczytałeś powyższy poradnik, jesteś bogatszy o dużo wiedzy, której zdobycie zajmuje trochę czasu.
Jak ktoś mądry napisał: To co usłyszysz – zapomnisz; To co przeczytasz – zapamiętasz; To co zrobisz – zrozumiesz – dopiero stosowanie się do powyższych zasad i ulepszanie swojej wiedzy da Ci prawdziwego kopa i być może sprawi, że jazda w grupie sprawi Ci jeszcze większą przyjemność.
Jeśli masz jakieś uwagi, podziel się z nami, a na pewno uzupełnimy nasz artykuł – zależy nam na tym, aby wiedza dostępna na Dailymoto.net była jak najbardziej aktualna i dająca dużo do doświadczenia!