Motocykl Honda CRF 300 L w wersji „zwykłej” i Rally pojawił się w polskich salonach w 2021 roku jako następca nieco już wysłużonej CRF-ki 250 L, będącej kontynuatorką tradycji niezwykle popularnych i znanych ze swej wszechstronności modeli z serii XL. Mała Honda znalazła uznanie na całym świecie wśród wielu odbiorców, niemniej jednak klienci domagali się zmian, w szczególności narzekając na nieprzystające do obecnych realiów mizerne osiągi małego wszędołaza.
Honda, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom użytkowników zaprezentowała model 300 L o pojemności skokowej silnika zwiększonej do 286 ccm. Chociaż na pierwszy rzut oka różnica nie wydaje się powalająca, w porównaniu do wcześniejszej wersji moment obrotowy wzrósł o 18%, zaś moc maksymalna o 10%, co zaowocowało poprawą stosunku mocy do masy o 13%. Zmieniono także przebieg krzywej mocy i momentu obrotowego, uzyskując lepsze wyniki tych parametrów w średnim zakresie obrotów. Przełożenia skrzyni biegów zostały poprawione poprzez skrócenie pierwszych pięciu i wydłużenie szóstego biegu. To wszystko w połączeniu z nową, lżejszą konstrukcją sprawiło, że motocykl stał się odczuwalnie żwawszy od swojego poprzednika.
Hondę CRF 300 L Rally, bo na tej wersji motocykla skupię się w dzisiejszym artykule, ciężko zaklasyfikować do jednej ze znanych nam obecnie kategorii motocykli. Niektórzy mówią, że jest to enduro lub dualsport, jeszcze inni, że funbike. W dalszej części tekstu postaram się uzasadnić, dlaczego w mojej opinii jest to pełnoprawny motocykl klasy adventure oraz odpowiedzieć na pytanie zawarte w tytule, czy aby na pewno jest to sprzęt odpowiedni wyłącznie dla początkujących.
Zapraszam do testu motocykla Honda CRF300 Rally
O Dailymoto
Dailymoto jest magazynem motocyklowym tworzonym przez motocyklistów dla motocyklistów i nie tylko.
Z naszych artykułów i filmów dowiesz się ciekawostek, poczytasz, obejrzysz opinie oraz testy i recenzje.
A teraz wracajmy do artykułu.
SPECYFIKACJA – DANE TECHNICZNE HONDA CRF 300 L RALLY:
WYMIARY I MASY:
Honda CRF 300 L Rally ma 2230 mm długości, 920 mm szerokości i 1415 mm wysokości. Prześwit motocykla wynosi imponujące 275 mm, zaś masa pojazdu z pełnym zbiornikiem paliwa to 153 kg. Siedzenie znajduje się na wysokości 885 mm.
KOŁA:
Motocykl wyposażony jest w szprychowane koła o średnicy 21 i 18 cali. Z salonu wyjeżdża na uniwersalnych oponach IRC w rozmiarze 80/100-21 i 120/80-18.
HAMULCE:
Układ hamulcowy składa się z jednej tarczy hamulcowej o średnicy 296 mm z przodu wyposażonej w dwutłoczkowy zacisk oraz tarczy o średnicy 220 mm z tyłu wyposażonej w zacisk jednotłoczkowy. Układ hamulcowy standardowo wyposażony jest w system ABS, który w tylnym kole możemy wyłączyć za pomocą prostego przycisku znajdującego się obok wyświetlacza LCD.
ZAWIESZENIE:
Przód: odwrócony widelec 43 mm o skoku 260 mm
Tył: Amortyzator centralny z układem Pro-Link o skoku 260 mm
Przedni widelec nie posiada możliwości regulacji, natomiast w amortyzatorze tylnym możemy ustawić napięcie wstępne sprężyny.
SILNIK:
Jednocylindrowy, czterosuwowy, chłodzony cieczą, rozrząd DOHC. Silnik CRF 300 L spełnia normę Euro 5, legitymuje się mocą maksymalną 27,3 KM (20,1 kW) przy 8500 obr./min oraz maksymalnym momentem obrotowym 26,6 Nm przy 6500 obr./min.
SKRZYNIA BIEGÓW:
6-biegowa manualna. Sprzęgło wielotarczowe, mokre i co ciekawe, wyposażone w system antyhoppingowy. Napęd na koło przenoszony jest przez łańcuch i zębatki (standardowo w rozmiarze 14-40).
ZBIORNIK PALIWA:
Zbiornik paliwa ma pojemność 12,8 L co przy spalaniu wynoszącym 3,2-3,5L/100 km pozwala na osiągnięcie bardzo przyzwoitego zasięgu na poziomie 350 km, a przy bardzo delikatnym obchodzeniu się z manetką nawet 400 km.
WYGLĄD MOTOCYKLA – SUBIEKTYWNIE
Wygląd małej Hondy w wersji Rally budzi sprzeczne odczucia u motocyklistów. Niektórzy twierdzą, że jest super, inni wręcz przeciwnie. Ja osobiście zaliczam się do tej pierwszej grupy. Na pewno nie można powiedzieć, że stylistyka tego motocykla jest nijaka, ciężko go też pomylić z innym sprzętem. Na pierwszy rzut oka widać, że jego żywiołem są szlaki z dala od głównych dróg i niestraszny mu żaden teren.
RAMA:
Honda 300 Rally wyposażona jest w poprawioną i lżejszą w stosunku do poprzedniczki podwójną ramę kołyskową, wykonaną ze stali. Po ponad dwóch latach od premiery motocykla użytkownicy nie zgłaszają problemów związanych z jej wytrzymałością, gorzej sprawa wygląda, jeśli chodzi o powłokę lakierniczą. Lakier w okolicy kontaktu ramy z butami jeźdźca bardzo szybko ulega przetarciu, co powoduje konieczność założenia osłon. Na szczęście, ze względu na dużą popularność modelu, katalog różnego rodzaju dodatków i akcesoriów dostępnych na rynku jest dosyć bogaty.
WZORNICTWO I JAKOŚĆ WYKONANIA ELEMENTÓW NADWOZIA:
Jeżeli mowa o wzornictwie, mamy do wyboru jedną wersję kolorystyczną, czerwono-czarno-niebieską. Plastiki nie są najwyższej jakości, na pewno nie ma tutaj mowy o wytrzymałości znanej z produktów KTM-a. Te w Hondzie wykonane są z twardego, mało elastycznego i dość kruchego materiału. Naklejki umieszczono na lakierze, co nie wróży im długiego życia. Kupując CRF Rally należy mieć świadomość, że jest to motocykl budżetowy i jeśli będziemy oczekiwać najwyższej jakości wykonania, to się rozczarujemy. Nie zrozumcie mnie źle, nie mam na myśli tutaj tandety jak w chińskich tanich sprzętach, ale nie oczekujmy też produktu premium. Spasowanie części jest na przyzwoitym poziomie, w czasie jazdy nie usłyszymy denerwujących dźwięków docierających do naszych uszu.
OWIEWKI, SZYBA I OŚWIETLENIE:
Honda CRF 300 Rally wyposażona została w komplet owiewek mających za zadanie chronić ridera przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi. Zastosowane osłony spełniają swoje zadanie całkiem nieźle. Szyba jest dosyć niska i wąska, więc nie możemy liczyć na całkowitą ochronę przed wiatrem ani na ciszę w kasku, ale klatka piersiowa jest chroniona dobrze. Handbary, w które wyposażony jest motocykl fabrycznie, są miękkie i osłaniają dłonie tylko przed wiatrem i uderzeniami gałązek. Jeśli planujemy bardziej ambitną jazdę w terenie i chcielibyśmy uniknąć połamania klamek przy wywrotce, warto zainwestować w handbary z aluminiowym pałąkiem. Tym bardziej, że oryginalne klamki potrafią się wygiąć nawet w przypadku przewrócenia motocykla na trawie przy zerowej prędkości.
Dużym plusem wersji Rally w porównaniu do L-ki jest zastosowanie reflektora i kierunkowskazów w technologii LED, światła naprawdę działają dobrze i pozwalają na bezpieczną jazdę po zmroku. Wygląd reflektorów jest kwestią dyskusyjną, przypominają trochę minionka. Według mnie mogłyby być bardziej agresywne, ale dziewczynom się podobają więc nie wiem czy to minus ????
Wyświetlacz – jaki jest ekran w CRF300 Rally
Motocykl posiada wyświetlacz LCD, na którym znajdziemy wszystkie potrzebne w czasie jazdy informacje. Na panelu wskaźników oprócz prędkościomierza i obrotomierza mamy wyświetlacz zapiętego biegu, poziom paliwa, zegarek, licznik przebiegu całkowitego oraz dwóch okresowych, stoper oraz oczywiście zestaw kontrolek. Mamy także do dyspozycji prosty komputer pokazujący średnie zużycie paliwa, ilość zużytego paliwa oraz średnią prędkość. Obsługujemy go za pomocą dwóch przycisków umieszczonych w bocznej części panelu, co wymaga oderwania ręki od kierownicy. Za plus należy uznać to, iż ekran jest czytelny i dobrze widoczny nawet w pełnym słońcu. Powyżej wyświetlacza znajduje się bardzo przydatny gadżet w postaci poprzeczki służącej do zamontowania nawigacji bądź telefonu. Niestety za port ładowania trzeba dopłacić albo zamontować go sobie samemu.
CO MI SIĘ PODOBA W HONDZIE CRF 300 RALLY:
W wyglądzie małej CRF-y najbardziej podoba mi się to, że jest to motocykl, który niczego nie udaje. Nie jest przeładowany dziwnymi akcentami stylistycznymi mającymi go upodobnić do maszyn dużo większych, mocniejszych i droższych. Jest on po prostu niezwykle skutecznym narzędziem do przemieszczania się w każdych warunkach i to właśnie można wywnioskować już po pierwszym spojrzeniu na niego. Ponadto, pomimo lekkiego i zgrabnego wyglądu jest to sprzęt na tyle duży, że odnajdą się na nim nawet osobnicy słusznej postury i nie będą przy tym wyglądać, jakby zwinęli motocykl młodszej siostrze.
CO MI SIĘ NIE PODOBA W HONDZIE CRF 300 RALLY:
Nic. No, może te reflektory mogłyby być odrobinę bardziej „kanciaste”, co dodałoby trochę dynamiki w wyglądzie, ale jest to tylko moja subiektywna opinia. Aha, jeszcze czerwona kanapa nie do końca trafia w mój gust.
OSIĄGI HONDY CRF 300 RALLY:
Tutaj dochodzimy do tematu wzbudzającego chyba największe kontrowersje. Pytaniem, z którym spotykam się najczęściej ze strony innych motocyklistów jest: „A czy ona nie jest za słaba? Da się tym jeździć w dłuższe trasy po asfalcie?” Oczywiście, że się da! Wszystko zależy od tego, czego oczekujemy od motocykla i jakimi drogami zazwyczaj się poruszamy w trakcie naszych wyjazdów. Niech jako dowód posłuży fakt, że większość osób, którym dałem się przejechać stwierdziło, że CRF-a zbiera się bardzo żwawo i nigdy by nie powiedzieli, że ma tylko 27 koni mechanicznych. Na pewno nie jest to sprzęt stworzony do połykania setek kilometrów po autostradzie, ale na drogach wojewódzkich czy nawet krajowych jego osiągi okazują się w zupełności wystarczające. Oczywiście, żeby sprawnie przyspieszać trzeba trochę powachlować biegami, ale nie jest prawdą, że wyprzedzenie ciężarówki to karkołomne wyzwanie. W mieście i poza drogami utwardzonymi osiągi są zdecydowanie zadowalające. Więcej na ten temat napiszę w dalszej części artykułu, w której omówię przydatność motocykla do turystyki i jego niewątpliwe zalety w tym aspekcie.
JAZDA: HAMULCE, ZAWIESZENIE I SKRZYNIA BIEGÓW:
Z racji swojej niewielkiej masy własnej Honda CRF 300 Rally jest motocyklem bardzo łatwym i przyjemnym w prowadzeniu. Gdybym miał opisać jednym słowem to, jak się nią jeździ, użyłbym słowa: lekko. Tutaj nie trzeba używać do niczego siły. Klamki wciska się bez problemu dwoma a nawet jednym palcem, hamulce są dobrze dozowalne i skuteczne, biegi wchodzą bez najmniejszego problemu czy to z użyciem sprzęgła, czy też bez. ABS działa skutecznie, zaś aby go dezaktywować należy się zatrzymać i na włączonym zapłonie przytrzymać przez 3 sekundy przycisk znajdujący się obok panelu wskaźników. O wyłączonym systemie (tylko w tylnym kole) informuje nas kontrolka na wspomnianym panelu.
Zawieszenie jest zdecydowanie najsłabszym punktem motocykla. Wszystko wskazuje na to, że zostało ono stworzone z myślą o komforcie jazdy, ale… zawodnika chodzącego w wadze piórkowej. W Internecie możemy spotkać się z opiniami użytkowników twierdzących, że wymaga ono albo wymiany, albo oddania do profesjonalnej przeróbki jeśli ważysz więcej niż 70 kg i ja tę opinię podzielam. Na szczęście oprócz drogich rozwiązań proponowanych przez firmy typu Ohlins czy Racetech, mamy możliwość skorzystania z usług naszych rodzimych fachowców, którzy są w stanie zmodyfikować oryginalne zawieszenie tak, aby spełniało nasze oczekiwania. Koszt takiej modyfikacji oscyluje w granicach 3-3,5 tys. zł.
WYGODA UŻYTKOWANIA:
CRF 300 Rally jest motocyklem wygodnym i to stanowi o jej wyjątkowości w segmencie motocykli lekkich i średnich przystosowanych do jazdy w terenie. W obecnej chwili mamy głównie do wyboru sprzęty enduro, które na asfalt nie nadają się w ogóle i duże motocykle ADV o wadze zbliżonej do 200 kg lub znacznie ją przekraczającej. Pozycja jeźdźca na małej Hondzie jest wyprostowana, nogi nie są zbytnio ugięte a owiewki sprawiają, że przy dłuższych przelotach nie nabawimy się bólu karku od trzymania się kierownicy. Podnóżki zapewniają pewne oparcie dla stopy a dla motocyklistów lubiących jazdę w terenie i preferujących „wgryzające się” w buty podnóżki istnieje możliwość szybkiego demontażu gum tłumiących wibracje. To właśnie ze względu na wygodę podróżowania jestem zwolennikiem zaliczania tego motocykla do klasy adventure. Jazdę na nim można bardziej porównać do jazdy na Transalpie, Tenere czy Dominatorze niż do jazdy na DRZ albo DR650.
Wysokość kierownicy jest optymalna dla osób niższego i średniego wzrostu, natomiast większość riderów o wzroście 180 cm i więcej montuje podwyższenia, bądź decyduje się na wymianę kierownicy.
Kanapa w wersji Rally jest nieco szersza i wygodniejsza niż w wersji podstawowej, co ma swoje przełożenie na przydatność motocykla do turystyki.
Przełączniki na kierownicy niczym szczególnym nas nie zaskakują, nie różnią się zbytnio od przełączników stosowanych w motocyklach sprzed dziesięciu czy piętnastu lat. Do dyspozycji przy lewej manetce mamy przełącznik świateł mijania i drogowych, przełącznik kierunkowskazów i przycisk sygnału dźwiękowego, natomiast przy prawej manetce znajduje się kill switch, przycisk rozrusznika i włącznik świateł awaryjnych. Jakość wykonania przełączników i łatwość obsługi jest na zadowalającym poziomie. Co ciekawe, producent nie przewidział przycisku do „mrugania” światłem drogowym.
Lusterka zapewniają wystarczającą widoczność i nie wpadają w wibracje utrudniające obserwowanie tego, co dzieje się za nami. Jeśli chodzi o wygodę pasażera, to motocykl jest wyposażony w podnóżki dla pasażera ???? Należy jednak przyjąć, że do dłuższych wyjazdów jest to sprzęt jednoosobowy, zaś jazdę z plecaczkiem należy ograniczyć do wypadu na kawę lub na przejażdżkę za miasto.
CENA HONDA CRF 300 RALLY:
Nową Hondę CRF 300 Rally z rocznika 2023 roku możemy obecnie kupić za 32900 zł, natomiast egzemplarz wyprodukowany w 2022 roku jest wyceniony o 1300 zł taniej, ale myślę, że jest tu jeszcze pole do negocjacji.
SUBIEKTYWNA OPINIA O HONDA CRF 300 RALLY:
W mojej opinii jest to motocykl, który cechuje się ogromną wręcz uniwersalnością. Jakość jego wykonania stoi na przyzwoitym poziomie, a oszczędności są widoczne na elementach niemających wpływu na bezawaryjność i wygodę użytkowania. Jest to wdzięczny osiołek do codziennej jazdy, świetnie także sprawdza się w mieście, gdzie jego poręczność, duże skoki zawieszenia i wysoko zamontowana kierownica pozwalają na sprawne przemieszczanie się z punktu A do B i przeciskanie w korku między samochodami. Jest także chyba najbardziej odpowiednim narzędziem do wycieczek wokół komina i zwiedzania miejsc niedostępnych dla dużych, szosowych maszyn. Ale na tym nie kończy się lista zastosowań, do których ten sprzęt jest stworzony. Jego zalety doceniło wielu globtroterów, którzy wybierają małą CRF-ę do naprawdę dalekich eskapad ze względu na jej bezawaryjność, długie interwały między serwisowe, prostotę konstrukcji, znikome zapotrzebowanie na paliwo oraz świetne możliwości terenowe. Przykładem niech tu będzie słynna Itchy Boots, która swoją Rally nawinęła już kilkadziesiąt tysięcy kilometrów, przemierzając bezdroża na całym świecie. W Internecie można już spotkać przykłady małych CRF z przebiegami powyżej 100 tys. kilometrów! Skoro jesteśmy przy możliwościach terenowych to trzeba powiedzieć, że ten motocykl wjedzie prawie wszędzie. Bardzo duży prześwit pozwala na pokonywanie naprawdę potężnych wertepów, zaś niska masa umożliwia wydostanie się z tarapatów w przypadku, gdy sytuacja nas przerośnie. Przejechanie na CRF 300 Rally kilkuset kilometrów dziennie nie stanowi żadnego problemu i co ważne, nie będziemy się czuli pod koniec dnia jak po sparingu z Mikiem Tysonem.
PODSUMOWANIE – DLA KOGO HONDA CRF 300 RALLY?
Jeżdżąc na mojej małej Rally dużo myślałem o tym, w jaki sposób można w krótkich słowach ten motocykl podsumować i komu go polecić. Doszedłem do wniosku, że jest to sprzęt, który wszystko robi bardzo dobrze, tylko nie szybko. Dobrze jeździ w terenie, dobrze prowadzi się na asfalcie, dobrze sprawdza się w turystyce krajoznawczej bez napinki. Oczywiście istnieją motocykle, które w terenie jeżdżą szybciej, ale będą one zdecydowanie gorsze na szosie. Są sprzęty dające dużo więcej radochy na asfalcie, ale w terenie będą sobie radzić słabiej, albo ze względu na swoją nadwagę będą wymagać doświadczonego ridera i zdecydowanie więcej wysiłku z jego strony. Z powyższych względów widzę trzy grupy docelowe dla Hondy CRF 300 Rally. Pierwszą z nich są osoby zaczynające swoją przygodę z jednośladami, chcące zjechać z utartych szlaków. Drugą, coraz bardziej widoczną w mediach społecznościowych, są doświadczeni motocykliści, którzy wiedzą czego chcą i dzięki Hondzie CRF 300 Rally odkrywają na nowo przyjemność z jazdy motocyklem. Bez skomplikowanych systemów, bajerów, bez wysiłku, bez kredytu i martwienia się, gdzie zaparkować, żeby sprzęt nie wyparował ???? Ostatnią grupą, która z pewnością doceni zalety CRF 300 Rally są ludzie planujący długie, samotne wyprawy motocyklowe, dla których niebagatelne znaczenie mają walory praktyczne sprzętu i przedkładają je ponad osiągi i nowinki techniczne.
Z PUNKTU WIDZENIA UŻYTKOWNIKA:
Na mojej CRF-ie przejechałem do tej pory 16 tys. km. i z każdym kolejnym kilometrem nawiniętym na koła nie tylko coraz bardziej lubię ten motocykl i doceniam jego zalety, ale także nie widzę dla niego żadnej alternatywy do moich szwendurowych zastosowań. Motocykl użytkuję zgodnie z przeznaczeniem, czyli zarówno na asfalcie jak i w terenie. Przez ten czas nie spotkała mnie żadna awaria, zaś czynności obsługowe ograniczyły się do wymiany oleju, filtrów i opon.
Modyfikacje, które poczyniłem w moim motocyklu mogę podzielić na dwie kategorie: obowiązkowe i takie, które nie są konieczne. Obowiązkowe to: modyfikacja zawieszenia pod moją wagę, poszerzenie stopki bocznej (mój motocykl więcej razy leżał na postoju niż w wyniku wywrotki w czasie jazdy) i handbary z aluminiowym pałąkiem. Do drugiej kategorii zaliczam: bagażnik aluminiowy, akcesoryjną osłonę zębatki zdawczej ułatwiającą czyszczenie, przeróbkę kanapy (chciałem, żeby była czarna a przy okazji poprawiłem jeszcze komfort) oraz aluminiową kierownicę z podwyższeniem.
PLUSY CRF 300 RALLY:
+ mała awaryjność
+ długie interwały serwisowe
+ znikome zapotrzebowanie na paliwo
+ doskonałe możliwości terenowe
+ wygoda w trasie niespotykana w motocyklach stricte terenowych
+ koszty zakupu i utrzymania
+ niska masa własna, łatwość prowadzenia
MINUSY CRF 300 RALLY:
– słabe zawieszenie
– średnia jakość plastików, powłok lakierniczych i naklejek
– ograniczona ładowność motocykla w porównaniu z dużymi motocyklami ADV